Tradycje krakowskie

Obwarzanki

Tradycja wypieku obwarzanków jest stara, pierwsze zachowane wzmianki pochodzą z XIV wieku (rachunki z dworu Władysława Jagiełły i Jadwigi). Początkowo obwarzanki mogły być wypiekane tylko w okresie wielkiego postu przez piekarzy specjalnie wyznaczonych w tym celu przez cech. Zachowało się również kilka źródeł z XV i XVI wieku.

Dzisiaj około 99% obwarzanków krakowskich sprzedawanych jest na ulicznych, ruchomych stoiskach w formie wózków. Wózków takich w Krakowie jest około 170-180, a średnia dzienna produkcja obwarzanków sprzedawanych na rynku krakowskim w dni powszednie wynosi niemal 150 tysięcy sztuk. 28 listopada 2006 roku "obwarzanek krakowski" został wpisany na Listę produktów tradycyjnych z województwa małopolskiego w kategorii wyrobów piekarniczych i cukierniczych, a 30 października 2010 na listę produktów chronionych Unii Europejskiej.


Lajkonik

Dawniej Polskie ziemie były często najeżdżane przez Tatarów. Grabieże narastały. Pewnego gorącego dnia obchodów Bożego Ciała, podczas procesji, mieszkańcy zostali powiadomieni o kolejnym najeździe. Zrozpaczeni zaczęli się modlić do Boga. W tym również czasie myśleli oni nad planem - czy się schować lub uciekać, czy przekupić Tatarów, lecz niewielka część była chętna do obrony. Po paru godzinach pewien młodzieniec ze zwierzynieckich flisaków, wziął chorągiew z Orłem Królewskim, i wygłosił odważne przemówienie, po którym wyruszył prosto do walki, samotnie - lecz nie na długo. Ludzie zainspirowani zaczęli brać broń i dołączać. Walki trwały długo, lecz Polacy byli zwycięscy. Ku pamięci tego wesołego dnia, co rok w oktawę Bożego Ciała Lajkonik maszeruje po wyznaczonej trasie, jako zarówno symbol Krakowa, jak i walecznych flisaków.


Rękawka

Rękawka to polski zwyczaj wielkanocny, obchodzony w Krakowie we wtorek po świętach wielkanocnych. Pierwotnie nawiązywał on do słowiańskiej tradycji wiosennych dziadów. Nazwa jest związana także z legendą o kopcu Kraka, który usypano, niosąc ziemię w rękawkach. Rękawkę często obchodzono, tocząc po zboczu placki, obwarzanki, bułki, czy pierniki. Nawet w 1939 roku atrakcją było rzucanie chleba, jabłek, pisanek, zabawek i baloników z góry.


Szopki krakowskie

Szopki krakowskie to dzieła sztuki, nawiązujące do architektury i zabytków Krakowa, przedstawiające misterium Bożego Narodzenia. Tradycja inscenizacji narodzenia Chrystusa sięga czasów średniowiecza, odkąd to organizowane były jasełka. W drugiej połowie XIX wieku wykształciły się cechy architektoniczne specyficzne tylko dla Krakowa, inspirowane zabytkowymi budowlami, głównie kościołami. Twórcami byli wtedy murarze i pracownicy budowlani z przedmieść Krakowa i wykonywali dwa rodzaje szopek: małe i duże. Małe były przeznaczone na sprzedaż, a duże do odgrywania przedstawień kukiełkowych i obnoszenia po domach przez zespoły kolędnicze. Te drugie były unikatowe dla Krakowa i nie występowały nigdzie indziej. Dzisiaj można oglądać szopki wykonywane na konkurs szopek krakowskich, organizowany przez Muzeum Historyczne Miasta Krakowa. Ponadto krakowskie szopkarstwo znajduje się na Liście reprezentatywnej niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO oraz Krajowej liście niematerialnego dziedzictwa kulturowego.


Wianki

Co roku, w letnie przesilenie słońca, na bulwarach w zakolu Wisły, pod wzgórzem wawelskim i na przeciwległym brzegu (w Dębnikach) organizowana jest impreza. Dawniej było ono obchodzone jako pogańskie święto o charakterze religijnym. Chrzest Polski przeobraził tą tradycję, którą nazywano Sobótką lub nocą świętojańską, ale pozostały ogniska, wróżby, puszczanie wianków, skoki przez ogień i palenie ziół. W późniejszych czasach obrzęd ten miał charakter patriotyczny. Podczas stanu wojennego święto to nie odbywało się, ale po 1992 roku zostało wznowione i jest obchodzone do dziś. Obecnie obejmuje ono między innymi występy muzyczne, spektakle, konkurs na najpiękniejszy wianek, pokazy sztucznych ogni i inne atrakcje.

Patryk Kożuch & Piotr Karcz